Не ви допада? Няма проблеми! При нас имате възможност за връщане в рамките на 30 дни
Няма да сбъркате с подаръчен ваучер. Получателят може да избере нещо от нашия асортимент с подаръчен ваучер.
30 дни за връщане на стоката
Od 1979 do 1989 roku w czasie interwencji radzieckiej zycie stracilo co najmniej kilkaset tysiecy Afganczykow, a kilkadziesiat tysiecy radzieckich zolnierzy ponioslo smierc lub zostalo rannych. Wyjezdzali, by zostac bohaterami. Do kraju wracali jako bankruci - bez nog, bez rak, z koszmarami, ktore mialy ich nigdy nie opuscic. Niektorzy wracali w cynkowych trumnach. Z opowiesci weteranow, pielegniarek, matek i zon "afgancow" wylania sie wstrzasajacy obraz niepotrzebnej wojny; wsrod zapierajacych dech w piersiach afganskich krajobrazow rozgrywaja sie ludzkie dramaty, a odwaga i braterstwo przeplataja sie z niegodziwoscia i okrucienstwem. Po publikacji ksiazki Aleksijewicz zostala pozwana za zniewazenie honoru i godnosci zolnierzy walczacych w Afganistanie. "Kogo obchodzi dzis radziecki Afganistan? Nie zapominajmy, ze po Rosjanach weszli tam nasi sojusznicy Amerykanie. My tez mielismy naszych chlopcow w Nangar Chel. "Zapomnienie jest [...] forma klamstwa". Tu oprawcami sa Rosjanie, karmieni literatura i wodka. "Ale wszyscy jestesmy winni, wszyscy uczestniczylismy w tym klamstwie" - mowi autorka. I jeszcze: na wojnie zawsze wszyscy jestesmy ofiarami." Maria Wiernikowska